Uchwały w spółce kapitałowej mogą być uznane za nie istniejące.

uchwała nieistniejącaW praktyce funkcjonowania ładów korporacyjnych w spółkach kapitałowych może powstać problem, czy uchwały ujęte w protokole zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia akcjonariuszy zostały rzeczywiście podjęte i czy istnieją. Wydaje się że z uwagi na przewidziany w Kodeksie spółek handlowych wymóg protokołowania walnego zgromadzenia akcjonariuszy przez notariusza minimalizuje ryzyko powstania takiej sytuacji w spółce akcyjnej.

Zasadniczo przyjmuje się, że Kodeks spółek handlowych kompleksowo reguluje materię zaskarżania uchwał organów właścicielskich spółek kapitałowych. Przewiduje on powództwo o uchylenie uchwały bądź też powództwo o stwierdzenie jej nieważności. Uchyleniu podlega uchwała sprzeczna z umową spółki (statutem) bądź dobrymi obyczajami i godząca w interesy spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie wspólnika (akcjonariusza). Stwierdzeniu nieważności podlega uchwała sprzeczna z ustawą. Dla zaskarżenia uchwał przewidziane zostały terminy, których przekroczenie powoduje utratę możliwości wyeliminowania spornej uchwały z obrotu prawnego. Jednocześnie, mimo że wyrok uchylający lub stwierdzający nieważność uchwały odnosi skutek wsteczny, to do chwili jego wydania uchwałę należy traktować jako istniejącą w obrocie i skuteczną. Ustawa wyraźnie wyłącza przy tym możliwość ustalenia nieważności wadliwej uchwały w trybie powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa (tj. w trybie określonym w art. 189 k.p.c.).

Powstaje jednak pytanie: co w przypadku, jeżeli w wyniku rażącego naruszenia przepisów regulujących procedurę podejmowania uchwał w spółce kapitałowej nie doszło do podjęcia uchwały? Innymi słowy chodzi o rozważenie okoliczności, gdy z powyższych przyczyn mimo stworzenia dokumentu (protokołu) wskazującego na podjęcie uchwały, do jej powstania nie doszło. Najprostszym przykładem „podjęcia” uchwały nieistniejącej jest stosunkowo często stosowane w praktyce funkcjonowania spółek z o.o. tworzenie pozorów odbycia zgromadzenia wspólników przez ograniczenie się do sporządzenia protokołu jego odbycia. Dokument taki stanowi efekt tzw. fałszu intelektualnego (poświadczenia nieprawdziwych okoliczności w dokumencie mającym znaczenie prawne) i w nie stanowi istniejącej uchwały. Podobnie przedstawia się sytuacja, gdy uchwała zostaje podjęta przez osoby, które nie są wspólnikami, np. z tego względu, iż umowy nabycia udziałów lub akcji są nieważne lub w bezskuteczności zawieszonej (art. 63 k.c.). Może również dojść do sytuacji, w której wspólnik lub akcjonariusz głosuje w warunkach pozbawienia go prawa do samodzielnego wykonywania prawa z udziałów lub z akcji (np. brak zdolności do czynności prawnych, zarząd przymusowy nad majątkiem, ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w postępowaniu upadłościowym), i wobec nieskuteczności wykonania przez niego prawa głosu nie zostaje spełniony wymóg kworum niezbędnego do podjęcia uchwały (zatem uchwała nie zostaje podjęta, mimo zaprotokołowania stwierdzenia osoby przewodniczącej, iż do podjęcia uchwały doszło).

W przedmiocie dopuszczalności wywiedzenia powództwa o ustalenie nieistnienia uchwały judykatura wypowiedziała się wielokrotnie i orzecznictwo zdążyło nabrać już cechy stabilności. Jednocześnie poglądy te wychodzą znacząco ponad zakres opisany powyżej, albowiem skłaniają się ku uznaniu zasadności powództwa o stwierdzenie nieistnienia uchwały sprzecznej z art. 58 k.c. (nieważność czynności prawnej). Wskazuje się, że nie chodzi tutaj o trzecią postać nieskuteczności uchwał, ale o brak substratu zaskarżenia jakim byłaby uchwała. O niezgodności z prawem uchwały można orzekać tylko wtedy, kiedy uchwała istnieje, a nie o tym czego nie ma (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lubinie z dnia 14 marca 2012 r., I ACa 88/12). Nie można bowiem uchylać uchwały nieistniejącej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2006 r., sygn. I CK 336/05). W wyroku z dnia 4 lipca 2014r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie (sygn. akt I ACa 764/13) stwierdził, że przepisy art. 252 k.s.h. nie wyłączyły całkowicie możliwości stosowania do uchwał sprzecznych z ustawą przepisów art. 58 k.c. Dalej Sąd Apelacyjny w Szczecinie skonstatował, że zgodnie z jego paragrafem pierwszym bezwzględnie nieważna jest nie tylko czynność prawna sprzeczna z ustawą (a do takiej odnosi się powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały przewidziane w kodeksie spółek handlowych), ale również taka, która ma na celu obejście ustawy. Oznacza to, że uchwała wspólników powzięta in fraudem legis jest nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c. Podobnie trzeba ocenić uchwałę naruszającą przepisy prawa publicznego, w szczególności prawa karnego. W takich więc wypadkach uchwała wspólników może być na zasadach ogólnych kwestionowana bez ograniczeń czasowych w drodze powództwa o ustalenie (art. 189 k.p.c.). Na taką możliwość wskazuje także Sąd Najwyższy w wyroku z 2 października 2014r. (sygn. akt IV CSK 7/14).         Co więcej w uzasadnieniu wyroku z dnia 4 stycznia 2007 r. (sygn. akt III CSK 238/07) Sąd Najwyższy wyraził pogląd o zasadności wyróżniania uchwał nieistniejących. Uchybienie przepisom regulującym procedurę podejmowania uchwały sprawia, że dotknięta jest ona wadami i może zostać wyeliminowana z obrotu w wyniku przeprowadzenia postępowania, uregulowanego w odniesieniu do spółek z ograniczoną odpowiedzialnością w art. 249 i 252 k.s.h. Jeśli jednak dojdzie do naruszenia podstawowych unormowań dotyczących procedowania nad uchwałą, uprawniona jest teza, że do jej podjęcia w ogóle nie doszło. Nie sposób bowiem wówczas utrzymywać, że akt ten stanowi uchwałę podjętą przez organ spółki i zgromadzenie wyraziło swoje stanowisko. W takich wypadkach mamy do czynienia jedynie z pozorem czynności prawnej. A skoro organ spółki jakim jest zgromadzenie wspólników nie podjął uchwały nie ma podstaw do jej kwestionowania w trybie art. 252 k.s.h. Akt stanowiący pozory uchwały, w rzeczywistości nią nie będący, a funkcjonujący w obrocie może być kwestionowany jedynie w trybie art. 189 k.p.c.

Podzielając zacytowane poglądy wyrażane w orzecznictwie należy jeszcze wskazać, że wytoczenie powództwa o ustalenie nieistnienia uchwały nie jest limitowane czasowo (ani terminem prekluzyjnym, ani przedawnienia), ale i ustawa nie przewiduje zamkniętego katalogu osób uprawnionych do jego wniesienia. Podstawową przesłanką istnienia legitymacji czynnej jest tu interes prawny, który musi udowodnić występujący z roszczeniem.

Autor: radca prawny Maciej Puchała